poniedziałek, 29 października 2012

Obsesja? +buty

Hej, hej ;)
Miałam napisać ten post w weekend ale tak jakoś wyszło, ze dodaję dzisiaj.
Byłam w sobotę na zakupach z rodzicami. świetny dzień. Od dawna tak dobrze się nie bawiłam z rodzicami ;)
Co kupiłam? Buty, których szukałam już długo. I -suprsie, suprise- sweter. No ale była okazja! ;p Haha obawiam się, że to może być już nałóg. ;) 

Buty kupione w Deihmanie za 99zł. O mały włos nie kupiłam jasnobrązowych. Już byłam przy kasie, ale postanowiłam spytać czy w innym sklepie nie mają mojego rozmiaru z tych zielonych. Mieli, więc od razu pojechałam przymierzyć i nie chciałam już ich zdejmować. ;) Bardzo je lubię.
Z lampą

Bez lampy





Sweter kupiłam w H&M za 30 zł! No powiedzcie, kto by nie kupił? ;) (haha, taak tłumacz sobie ;) )
Jest bardzo cienki i miły. Noszę go do legginsów, bo jest taki 'za tyłek'.







Niestety nie udało mi się zrobić ładnego zdjęcia w swetrze, więc musicie przeżyć takie. ;p
Też macie takie rzeczy, które możecie w kółko kupować i ciągle Wam mało?
Siii ja

wtorek, 23 października 2012

Hey, Dad! Can I borrow your sweater?

Hej ;)
Dzisiaj baaardzo szybki post, bo muszę lecieć na trening siatkówki (trzeba się zmobilizować po przegranym meczu).
Chciałam Wam pokazać tylko co dzisiaj wymyśliłam. Wszyscy wiedzą jak bardzo lubię swetry, jednak jakimś dziwnym sposobem wszystkie moje były w praniu. Więc postanowiłam, że 'ukradnę' jakiś mojemu tacie. Bo czemu nie? ;)
Założyłam i straszni mi się spodobało jak wygląda.
Jest granatowy z czarnym. Krojem przypomina bluzę i jest trochę na mnie za duży (no ba! ;p), ale bardzo mi się podoba. Pod niego założyłam zwykłą białą koszulkę.

Tak to się prezentuje:



przepraszam, jakość zdjęć jest okropna, ale nie miałam czasu na nic lepszego. Może za niedługo uda mi się zrobić coś więcej, a jak na razie zostawiam Was i lecę grać w siatkówkę. ;)

Sii ja ♥

sobota, 20 października 2012

Allround Concealer Catrice. ;))

Hej ;)
Weekend! Jeej! Nie mogłam się już doczekać. Ten tydzień mnie wykończył. No ale nie o tym.
Dzisiaj chciałam Wam pokazać, co udało mi się upolować w Hebe.
Odkąd w Częstochowie (tak, jestem z Częstochowy ;) ) pojawiła się drogeria Hebe chciałam kupić paletkę z korektorami firmy Catrice. Ale oczywiście (ja to mam szczęście) zawsze gdy wchodziłam do sklepu, był tylko tester a ekspedientka nie wiedziała kiedy będą produkty. Jednak nie poddałam się i co jakiś czas tam zaglądałam i właśnie wczoraj udało mi się kupić ostatnią sztukę! Nie wiem, czy oni zamawiają pojedyncze egzemplarze? Mniejsza o to.
Tak wygląda paletka:


Na etykiecie opisane jest do czego służy każdy kolor.
Zielony - neutralizuje zaczerwienienia.
Różowy - ukrywa cienie. 
Beżowe - pokrywają niedoskonałości.



Oczywiście musiałam już spróbować zielonego, bo przecież nie byłabym sobą. ;p


Ale jestem podekscytowana! ;) Aha, cena to ok. 15 zł.

Próbowałyście kiedyś tych 'kolorowych' korektorów? Malujecie się na co dzień? Jakich kosmetyków używacie? Dajcie znać. ;)



Sii ja ♥


niedziela, 14 października 2012

Catch the moment.

Hej ;)
Mam dzisiaj dla Was trochę moich przemyśleń.
Pewnie każdy zna słowa "Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą". Tak, to prawda, czas biegnie sprintem. Nic nie trwa wiecznie. Dlatego uważam, że nie tylko powinniśmy kochać ludzi, ale także cieszyć się każdą chwilą. Tą spędzoną z kimś dla nas ważnym, ale także tą, kiedy jesteśmy sami. Kiedy możemy wsłuchać się w nasz oddech.
Świat nie będzie na nas czekał, więc nie ma sensu rozpamiętywać dawnych spraw, bo uciekają nam chwile teraźniejsze, które są o wiele ważniejsze niż to co kiedyś było. Powinniśmy chwytać każdą chwilę i cieszyć się nią ile tylko możemy, bo drugiej takiej samej nie będzie.  Nie ma sensu też marnować czasu na kogoś, kto nas nie docenia. Wszyscy jesteśmy wartościowi, a jeśli ktoś tego nie widzi - jego strata
Uważam też, że niektórzy ludzie biorą życie zbyt serio. Czasem trzeba wyluzować i nie utrudniać sobie istnienia. Myślę, że jest już wystarczająco skomplikowane. Gdybyśmy czasem odpuszczali, byłoby o wiele łatwiej.
Znacie historię dwójki przyjaciół, którzy pokłócili się o jakąś drobnostkę i później nie odzywali się do siebie przez ponad 20 lat? Dopiero po tak długim czasie pogodzili się. Ile wspólnych doświadczeń zmarnowali.
Tak więc zakończę moje przemyślenia prośbą do wszystkich, którzy to czytają.
Jeśli teraz jesteś na kogoś obrażony, pokłóciłeś się z kimś. Pomyśl czy warto marnować te cenne chwile.
To tyle, miłej nocy ;)

A na dobranoc piosenka, której słucham już cały wieczór. Coś mnie wzięło na starocie ;)

wtorek, 9 października 2012

Song ;)

Hej ;)
Dzisiaj krótki post, bo jestem okropnie zmęczona.
Lubię wtorki, bo lekcje kończę o 12:30, ale mam jeszcze siatkówkę na 16:30 do 18 więc wieczorem nie mam na nic siły.
Mam już zaplanowanych kilka notek, ale muszę jeszcze znaleźć czas na ich napisanie. ;)
Na dzisiaj niestety tylko tyle. Zostawiam Was z piosenką, o której przypomniał mi mój brat. (to chyba jedyna rzecz, o którą się nie kłócimy) :)


Co sądzicie? Jakie są Wasze ulubione piosenki?
Trzymajcie się. ♥

niedziela, 7 października 2012

School sucks

Hej!
Dzisiaj niedziela a ja mam doła. Nic mi się nie chce, pogoda beznadziejna i wgl...
No ale nie zanudzam Was moim złym humorem. W końcu zebrałam moje cztery litery i postanowiłam dodać post i zająć się trochę blogiem.
Jak może zauważyliście udało mi się z pomocą Dalliene dodać przycisk 'lubię to'. Wszystkich zapraszam na fanpage. ;)
Postaram się dodawać wpisy częściej, ale nie wiem czy nauka mnie nie pochłonie. Ostatnio cały czas mam jakieś sprawdziany czy inne kartkówki. Nauczyciele myślą, że nie mamy co robić w domu. Nie dość, że robią sprawdziany to zadają nam tyle pracy domowej, że ledwo idzie wyrobić.
Uważam, ze prac domowych nie powinno być. Okej, sprawdziany rozumiem, ale prace domowe są bez sensu. Siedzimy po 7 godzin w szkole i do tego jak wrócimy do domu musimy siedzieć następne godziny nad pracą domową. Gdzie czas na odpoczynek? I tak większość osób spisuje zadania od innych lub z internetu, więc jaki w tym sens?
Echh podejrzewam, że i tak nic się nie zmieni, więc nie zawracajmy już sobie tym głowy.
Trzymajcie się, a ja lecę robić pracę domową. ;c


 

 Buziak ♥