Presentssss ;))

Hej ;)
Dzisiaj chciałabym pokazać kilka prezentów, które dostałam od 'Gwiazdki' pod choinkę. ;)
Mam nadzieję, że nie odbierzecie tego posta jako chwalenie się. Ja uwielbiam oglądać rzeczy, które inni dostali i nie widzę nic złego w tym, że chce Wam pokazać co ja dostałam. ;)
Tak czy siak, oto zdjęcia niektórych rzeczy.

Jestem zakochana w tych kolczykach.

Strasznie się cieszę, że dostałam rękawiczki, ponieważ moja ukochana para (stara jak świat) miała nieprzyjemny wypadek. Uwielbiam takie rękawiczki i odkąd zaczęłam nosić właśnie taki rodzaj, nie umiem funkcjonować w tych z palcami. ;)

Ta mgiełka do ciała ma przecudowny zapach. Nie sądziłam, że kiedykolwiek będzie mi się podobał taki słodki aromat, a jednak ;)

'Toffee Apple, Passion Flower & Orange Blossom Accords'

Ten prezent jest trafiony idealnie. Już wcześniej chciałam jakieś perfumy 'do torebki'. Te mają idealny rozmiar i pachną ślicznie, świeżo. ;)

Dostałam jeszcze legginsy i ocieplacze na nogi jak ja to mówię 'łormery' (ale pokażę Wam je w jakimś outficie) i przesłodką wanienkę z kulkami do kąpieli. ;)

No to tyle, mam nadzieję, że spędzacie wspaniały czas i pochwalcie się w komentarzach co dostaliście ;)
Sii ja ♥

Wesołych i jeszcze weselszych ;)

Hej ;)
Jak zawsze jestem spóźniona. Chciałam dodać ten wpis o 13, miały być zdjęcia, ale jak to ja nie zdążyłam.
Zdjęcia dodam jutro, a w tej notce chcę Wam złożyć życzenia.

Przede wszystkim życzę Wam zdrowia, bo to -jak mawia moja pani od historii- jest w życiu najważniejsze. Oczywiście spełniania marzeń, bo czym by było życie bez marzeń. Dużo szczęścia w nadchodzącym roku, żebyście zawsze byli uśmiechnięci, bo wszystko jest łatwiejsze z uśmiechem na ustach. Dużo wiary w siebie, bo to już połowa sukcesu. Wszystkim blogerom wytrwałości i żeby Wasze blogi stawały się coraz lepsze i coraz bardziej Was cieszyły. No i na koniec standardowe wesołych świąt, mnóstwa prezentów i pełnego brzucha po wigilii. ;)

Trzymajcie się cieplutko i mam nadzieję, że spędzicie wspaniały czas ;)
Buziaki  ♥
Sii ja ♥

Brokat, brokat ❄

Hej ;)
Nie wiem jak Wam, ale mnie, święta kojarzą się z brokatem. Oczywiście, ze śniegiem, pierogami, rodziną, choinką itd., ale ostatnio jakoś zaczęły mi się kojarzyć właśnie z brokatowymi rzeczami.
Dlatego postanowiłam kupić sobie jakiś ładny lakier do paznokci.

Chciałam kupić jakiś brokat, który nakłada się na inny lakier, ale znalazłam bardzo fajne mini-lakiery.

Granatowy ma bardzo malutki brokat w sobie, ledwo widoczny, za to szary -jak widać niżej- ma go dużo. Przepięknie wygląda w świetle. ;)

Podobają się Wam brokatowe lakiery?

Też przypominają Wam zimę i święta? ;)

Na życzenia jeszcze będzie czas, więc jak na razie trzymajcie się ciepło, a ja uciekam robić pierniczki i sprzątać ;)

Sii ja ♥

Ostatnia spowiedź.

Hej, wiem, że znowu mnie długo nie było, ale niestety tak czasem jest.

Dzisiaj, chciałam Wam napisać kilka słów o książce, którą właśnie przeczytałam.
Jest to Ostatnia spowiedź (tom 1) Nina Reichter.
Jak na początku czytałam o tej książce pomyślałam: "Eee kolejne romansidło, nie w moim stylu", ale postanowiłam podjąć się zadania i ją przeczytać.
Bardzo się cieszę, że to zrobiłam. Książka jest świetna i mówię to ja- zwolenniczka kryminałów.
Opowiada historię Ally i Bradina, którzy poznali się na lotnisku choć nie do końca, ponieważ Bradin 'zapomina' wspomnieć, że jest gwiazdą rocka.. Oboje coś poczuli, ale oboje wiedzą, że to uczucie jest zabronione. Ally ma swoje życie, jest związana z mężczyzną, którego w pewnych momentach (a właściwie cały czas) chciałam zamordować. Bradin wie, że ta znajomość wszystko skomplikuje, ale postanawia ją kontynuować. Co z tego wyniknie? Sami się przekonajcie. ;)
Mnie ta lektura oczarowała, każdą stronę pochłaniałam z ogromną ciekawością, śmiałam się, wzruszałam a czasami nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje i przyłapywałam się na tym, że mam otwarte usta.
Autorka świetnie potrafi zaskakiwać i gdy już myślałam, że wiem co się stanie, działo się zupełnie coś innego. No i końcówka... Nie zgadzam się! Nie pozwalam na takie zakończenie. Nie mogłam uwierzyć, że wszystko właśnie tak się potoczyło.. nadal mam nadzieję, że jednak będzie inaczej. ;)
Nie mogę się doczekać tomu 2!
Was też zachęcam do przeczytania tej książki. Jeśli lubicie miłosne klimaty- nawet się nie zastanawiajcie, a jeśli tak jak ja nie przepadacie za romansami? Również zachęcam do lektury, zapewniam, że po przeczytaniu zmienicie zdanie na temat takich książek. ;)
Ja jestem naprawdę zachwycona, Wy też będziecie. ;)

Czytałyście już? Jeśli tak, napiszcie, co myślicie o tej książce.
Lubicie takie klimaty?

Trzymajcie się cieplutko i wesołych świąt!
Sii ja ♥

Paczka!

Hej ;)
W czwartek nareszcie dotarła do mnie paczka z Iloko. Taka mini niespodzianka na mikołaja ;)
Jestem zadowolona. Rzeczy mi się podobają. Może nie są najwyższej jakości, ale czego się spodziewać po tak niskich cenach. Moim ulubieńcem jest chyba naszyjnik z wąsami ;)

Mój ulubiony ;)

Jak Wam się podobają moje zakupy? Macie coś z Iloko?

Trzymajcie się ciepło i możecie się spodziewać wpisu o pielęgnacji twarzy. ;)

Sii ja ♥

Jestem, jestem ;)

Hej ;)
Trochę długo nie pisałam, ale nie martwcie się, wcale o Was nie zapomniałam. ;)
Coraz trudniej mi często dodawać posty, ponieważ wracam do domu to jest już ciemno. Więc żadnych zdjęć. Do tego coraz więcej nauki.

Dzisiaj nie poszłam do szkoły, ponieważ znowu zaczęło mnie boleć kolano. W końcu poszłam z tym do lekarza i od samego rana łaziłam po gabinetach, salach i po kilku godzinach dowiedziałam się, że moje kolana są ode mnie starsze :D i przeciążone i jeszcze dużo fachowych nazw, których nie pamiętam. W każdym razie jestem zapisana na rehabilitację. W końcu coś robię w kierunku zdrowych kolan. Poza tym mam zwolnienie z begów, skoków i przysiadów. ;)

Obiecałam Wam zdjęcie szminki na ustach. Niestety nie mogłam sobie poradzić z aparatem i wyszło jak wyszło. Jak położy się jedną warstwę - lekki róż, więcej - trochę mocniej niż na zdjęciu. Przypominam, że pomadka w opakowaniu jest pomarańczowoczerwona! Uwielbiam takie bajery ;)

Załatwiłam już sprawę z przesyłką ze sklepu Iloko i paczka powinna do mnie trafić za 2-3 dni ;))

Z racji tego, że dzisiaj siedzę w domu, kupiłam sobie gorącą czekoladę w saszetce. Pychotka! ;)

Trzymajcie się ciepło i powiedzcie mi w komentarzach czy chcecie wpis 'Moja pielęgnacja twarzy'?

Sii ja ♥

PS! Podoba Wam się nowy wygląd bloga? U mnie już święta ;)